B-17 z jeziora Stolsko, DZIEDZICTWO MORZA

B-17 z jez. Stolsko

Po konferencji, która odbyła się w Szczecinie 1 czerwca, poświęconej prezentacji silnika amerykańskiego bombowca B 17 wydobytego przez Urząd Morski w Szczecinie odezwało się do nas wiele osób i to nie tylko z Polski. Dostaliśmy bardzo dużo różnego rodzaju informacji związanych z tym samolotem.

Latająca Forteca z jez. Stolsko

I tak m. in. Arek Siewierski ,,Woodhaven” przesłał nam zdjęcie dokładnie tej maszyny oraz kontakty do kilku grup zajmujących się historią amerykańskiego lotnictwa, Błażej Stanisławski odezwał się w sprawie wraków samolotów znajdujących się w Zalewie Szczecińskim, Marek Łazarz dyrektor Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu przesłał nam informację oraz zdjęcia kilku członków załogi bombowca, Tim Hennagir z USA przesłał nam materiały związane z ostatnim lotem B-17 z Zalewu Szczecińskiego, a Piotr Wit podzielił się swoją wiedzą i materiałami związanymi nie tylko z tym samolotem. Ogrom i ilość nadsyłanych informacji  bardzo nas zaskoczyła i jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim, którzy dzielą się z nami swoją wiedzą w tym temacie. 

B-17 z jeziora Stolsko, DZIEDZICTWO MORZA
B-17 z jeziora Stolsko, DZIEDZICTWO MORZA

Zgłosił się również świadek – były dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie Pan Andrzej Borowiec, który w latach 80 brał udział w wydobywaniu elementów samolotu z Zalewu Szczecińskiego na złom. Wszystkie te informacje pozwalają nam zawęzić i wytypować obszar, na którym powinno się prowadzić dalsze poszukiwania elementów samolotu, w którym mogą znajdować się zaginieni członkowie załogi.

W drugiej części konferencji zostały zaprezentowane elementy oraz historia kolejnego amerykańskiego bombowca B-17, który do tej pory znajduje się w wodzie w okolicach Szczecina. Wszystkie wydobyte z jeziora Stolsko przedmioty i urządzenia są w zadziwiająco dobrym stanie i po raz pierwszy zostały zaprezentowane i pokazane publicznie. Historia tego samolotu jest bardzo dobrze opisana w opracowaniu Piotra Wita. Prace na wraku prowadziło Muzeum Motoryzacji i Wojskowości w Tanowie wraz z wieloma partnerami.

Dzięki mediom które wspierają naszą inicjatywę i bardzo licznie uczestniczą w organizowanych przez nas konferencjach nasz apel dociera do wielu ludzi. Przykładem tego był mieszkaniec Szczecina, który tuż przed konferencją przyszedł i przyniósł tabliczkę znamionową elementu alianckiego samolotu wydobytego w latach 80 z Odry w okolicach Gocławia.

Wydobyte elementy Latającej Fortecy z Jeziora Stolsko wraz z silnikiem maszyny, która rozbiła się nad Zalewem Szczecińskim, można będzie oglądać do końca czerwca 2021 roku na dziedzińcu Muzeum Narodowego w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych (ul. Staromłyńska 27). W lipcu zostaną przewiezione do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu (ul. Emilii Gierczak 5), a docelowo trafią do Muzeum Lotnictwa i Techniki Wojskowej w Rogowie.

Dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu Aleksander Ostasz składa szczególne podziękowania za pomoc w ratowaniu zabytków techniki lotniczej: Arkowi Siewierskiemu ,,Woodhaven”, Piotrowi Wit, Muzeum Motoryzacji i Wojskowości w Tanowie, Fundacji Rozwoju Regionalnego Bielik, Błażejowi Stanisławskiemu, Markowi Łazarz – dyrektorowi Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu, Timowi Hennagir oraz Andrzejowi Borowcowi.